Waldemar Kiepski

BIOGRAFIA Bartosz Żukowski

CHARAKTERYSTYKA

Waldemar Kiepski, właśc. Waldemar Barabasz Kiepski, pseud. Cyc, to jeden z bohaterów serialu „Świat według Kiepskich”, odgrywany przez Bartosza Żukowskiego. Na ekranie możemy widzieć go w odcinkach do 2004 roku, następnie wyjeżdża na emigrację do Ameryki i wraca od 2011 roku. Walduś mieszka na osiedlu Kosmonautów we Wrocławiu przy ul. Ćwiartki 3/4 wraz ze swoją rodziną: ojcem Ferdynandem, mamą Haliną, siostrą Mariolą i babcią Rozalią. Na początku serialu jest około dwudziestoletnim, niezbyt inteligentnym i nieszczególnie rozgarniętym życiowo człowiekiem, choć od czasu do czasu zdradza większe ambicje. Pozostaje jednak pod silnym wpływem swojego ojca, z którym najczęściej spędza czas na fotelu przez telewizorem, z puszką piwa marki „Mocny Full” w ręku. Przed wyjazdem do USA uczestniczy niemal zawsze w dziwacznych pomysłach biznesowych Ferdynanda.

Jego głównym hobby jest trening siłowy, z naciskiem na podnoszenie hantli. Często również wspólnie z ojcem robią sobie żarty z babci: dokuczają jej, zamykają w szafie i podkradają rentę. Waldemar ma wyraźne problemy z produkcją mowy, trochę się jąka i zacina, z trudem zbiera myśli i formułuje wypowiedzi. Posiada za to charakterystyczny, donośny śmiech.

WYGLĄD

Jest młodym mężczyzną średniego wzrostu. W odróżnieniu od ojca ma względnie wysportowaną sylwetkę, gdyż dużo ćwiczy. Sytuacja ta zmienia się nieco po jego powrocie z USA i zawarciu małżeństwa – jeden z odcinków sugeruje, że zbytnio upodabnia się do taty pod kątem nawyków i wyglądu. Ma niebieskie oczy i ogoloną na łyso lub na jeża głowę. Po powrocie z emigracji nosi krótkie włosy koloru blond. Ubiera się najczęściej w dresy, bluzy z kapturem, obcisłe koszulki bez rękawów, koszulki polo, a na początku serialu również w duże, kraciaste koszule.

BIOGRAFIA

Na początku Waldemar jest pod silnym wpływem ojca, który nazywa go niemal wyłącznie „Cycem” lub „Waldusiem” i próbuje uczyć chłopaka życia. W przeszłości z trudem udało mu się ukończyć szkołę zawodową. To chłopak nieśmiały i wycofany, ma trudności w nawiązywaniu kontaktów z dziewczynami. Jest kibicem Śląska Wrocław. Z tatą najczęściej piją piwo i oglądają w telewizji mecze, wiadomości oraz programy rozrywkowe. Czasem również rozwijają szalone pomysły Ferdynanda na biznes. Zdarza się też, że Waldek sam próbuje zmienić swoje życie – w jednym z odcinków zamierza rozpocząć karierę śpiewaka country, co jednak ostatecznie nie dochodzi do skutku. Chodzi na siłownię, ćwiczy w domu i gra w piłkę nożną. Przyjaciele wołają na niego „Waldi”.

Ojciec darzy go szczerą miłością, matka ciągle zamartwia się, co będzie z jej synem, a siostra kpi z brata. Sąsiedzi mają do Waldusia różny stosunek – czasem trochę się z niego śmieją, jednak często widzą w nim również nadzieję. Traktują chłopaka jako przedstawiciela młodego pokolenia, pomagając mu pokonać liczne trudności życiowe.

W trakcie emigracji do USA Waldemar zarobił trochę grosza. Pracował w myjni samochodowej. Spotkał również miłość swojego życia – Jolantę Pupcię, która została jego narzeczoną, a później żoną w odcinku pt. „Tryptyk dolnośląski cz. III - Moje wielkie wrocławskie wesele”. Od tego czasu mieszka z nią w Tarnogaju i jedynie czasem odwiedza rodziców. Wyraźnie również spoważniał – nie jest już młodym, głupawym „Cycem”. Mocno zapatrzony w swoją żonę, nieopatrznie stał się pantoflarzem.