Księżniczka Małgorzata - The Crown

WYGLĄD

Małgorzata jest młodą, urodziwą brunetką, dość wysoką w serialu, a w rzeczywistości liczącą zaledwie 155 cm wzrostu. Ubiera się w sposób szykowny, modny, niejednokrotnie olśniewający. W sezonie 1 i 2 zazwyczaj nosi eleganckie spodnie, luźne koszule oraz rozpuszczone do ramion włosy.

BIOGRAFIA

Sezon 1

Gdy w 1952 roku umiera jej ojciec, król Jerzy VI, Małgorzata bardzo to przeżywa. Miała się za jego ulubienicę i wraz ze śmiercią ojca czuje, jakby straciła sojusznika na dworze. Musi przyzwyczaić się do nowej roli, do bycia siostrą królowej, której jest winna posłuszeństwo i szacunek.

Ma romans z adiutantem swojego ojca, oficerem Peterem Townsendem, który w owym czasie był żonaty i miał dwóch synów. Wkrótce jednak małżeństwo to się rozpadło, a księżniczka zaczęła planować z oficerem zaręczyny i wspólną przyszłość. Poprosiła o błogosławieństwo swoją siostrę Elżbietę II, która, choć początkowo była przychylna związkowi, to uległa naciskom ze strony Elżbiety, Królowej Matki oraz prywatnego sekretarza Tommy’ego Lascellesa. W wyniku tego Małgorzata miała czekać dwa lata, do ukończenia dwudziestego piątego roku życia, by nie narażać pozycji siostry, z kolei Peter został oddelegowany do Brukseli w celu uniknięcia plotek. Obiecano im jednak, że będą mogli się pożegnać, lecz i ta obietnica została złamana.

Okres ten był dla księżniczki wyjątkowo trudny, gdyż kontakt z ukochanym został ograniczony do rozmów telefonicznych, a ona czuła się zdradzona przez Elżbietę, którą uważała za sojuszniczkę.

Chcąc podnieść ją na duchu, Królowa Matka przeniosła część swoich obowiązków na Małgorzatę. Księżniczka doskonale się sprawdziła, występując w imieniu swej siostry, która udała się w podróż po krajach Wspólnoty. Jednak i w tej roli nie pozwolono jej być sobą. Uznano bowiem, że powinna reprezentować Koronę, instytucję, jaką jest monarchia, o czym dobitnie przypomina jej Winston Churchill. Silna osobowość Małgorzaty zostaje przygaszona. Sama przyznaje, że w porównaniu z Elżbietą czuje się gorsza, nieistotna, skazana na porażkę.

Gdy księżniczka kończy dwadzieścia pięć lat, chce ogłosić swoje długo wyczekiwane zaręczyny z Peterem Townsendem. Jednak okazuje się, że potrzebuje na to zgody Gabinetu, który jest wierny konserwatywnej moralności i nie zezwala na małżeństwo z rozwodnikiem.

Małgorzacie został dany wybór – albo poślubi ukochanego i zrzeknie się tytułów, pozycji, pensji oraz zostanie wykluczona z rodziny królewskiej, albo zrezygnuje z Petera. Choć pęka jej serce, ostatecznie wybiera drugą opcję i oznajmia, że nigdy nie wybaczy siostrze tej zdrady.

Sezon 2

Księżniczka Małgorzata po rozstaniu z Peterem Townsendem jest nieszczęśliwa i zaczyna przejawiać bardzo autodestrukcyjne zachowania. Coraz więcej pije i oddaje się licznym zabawom towarzyskim, nie dbając już o to, z kim ją ktoś może zobaczyć. To ona wspomina siostrze o złej reputacji Mike’a Parkera i pewnym kręgarzu, który organizuje spotkania dla panów z aktorkami i baletnicami.

Będąc na ślubie i patrząc na szczęście młodej pary, Małgorzata myśli o własnych miłosnych niepowodzeniach. Rozmawia o tym z przyjacielem Billym Wallacem, który postanawia się jej oświadczyć. Księżniczka przystaje na propozycję, lecz nie wydaje się być z tego powodu szczęśliwa. Informuje o swojej decyzji siostrę, która proponuje, by ogłosiła zaręczyny na jej przyjęciu wydanym z okazji 10 rocznicy ślubu z Filipem. Niedługo potem Małgorzata dowiaduje się, że Billy został ranny w pojedynku, na który został wyzwany, gdy nazbyt wykorzystywał swoją popularność wśród młodych kobiet, spowodowaną zaręczynami z księżniczką. Wściekła i upokorzona zrywa z Billym wszelkie kontakty.

Na przyjęciu zorganizowanym przez jej damę do towarzystwa poznaje fotografa Anthony’ego Armstronga-Jonesa. Jest nim zafascynowana przez jego pogardliwy i lekceważący stosunek do monarchii oraz sposób w jaki ją traktuje – bez żadnych specjalnych względów, jakby była zwykłą kobietą. Kilka dni później udaje się do studia Anthony’ego, by ten zrobił jej zdjęcie – nie wyreżyserowane, wyidealizowane i z bajkowym tłem, lecz pokazujące ją samą. Prosi go, by następnie wysłał to zdjęcie do gazety i wywołuje tym skandal, gdyż wydaje się jakby pozowała na nim naga. Tak rozpoczyna się burzliwy, łamiący konwenanse związek Małgorzaty z Tonym.

Wkrótce Małgorzata otrzymuje list od Petera Townsenda, w którym informuje ją, że zamierza się oświadczyć znacznie młodszej kobiecie poznanej przed kilku laty. Jest zdruzgotana tą wiadomością, dlatego zaczyna wspominać o małżeństwie Tony’emu. Sprzeciwia się on czemuś tak tradycyjnemu i zinstytucjonalizowanemu, ale w końcu para zaręcza się. Po drodze pojawia się jednak kolejna przeszkoda – nie mogą upublicznić owego faktu, gdyż Elżbieta jest w ciąży, a to oznacza, że wszelkie publiczne deklaracje zostają wstrzymane do czasu rozwiązania. Małgorzata jest wściekła, lecz postanawia poczekać i przygotowywać się do ślubu w tajemnicy przed opinią publiczną. Gdy rodzi się jej siostrzeniec, księżniczka odwiedza Elżbietę w pałacu Buckingham. Dochodzi między nimi do sprzeczki, gdyż królowa radzi siostrze, by zastanowiła się nad poważną decyzją małżeństwa. Małgorzata nie rozumie jej obiekcji i wypowiada wiele gorzkich, okrutnych słów względem Elżbiety, zarzuca jej pospolitość oraz brak charakteru i wyrazistości. Stawia na swoim i wychodzi za Anthony’ego Armstronga-Jonesa.

W 1963 roku księżniczka zachodzi w ciążę. Informuje o tym swoją siostrę, przy okazji dzieląc się z nią przypuszczeniami, że tajemniczy mężczyzna z przyjęcia zorganizowanego przez osteopatę Warda, zamieszanego w aferę Profumo, bardzo przypomina księcia Karola. Gdy przyjeżdża do pałacu Buckingham, by wesprzeć Elżbietę, na którą polała się fala krytyki po tym, jak mianowała na nowego premiera bliskiego przyjaciela rodziny królewskiej, okazuje się, że zdążyła ona uciec do Szkocji. Małgorzata mówi o tym Filipowi i krytykuje go, że nie ma go przy żonie. Przy tej okazji widać, że jej własne małżeństwo też nie ma się najlepiej.